
Katowice 19.09.2025, g. 18:15
od 14.50 pln
Specjalne spotkanie w Kinie Kosmos poświęcone jednej z najważniejszych skandynawskich opowieści o wchodzeniu w dorosłość! Przed seansem Kalina Kruszyńska wygłosi prelekcję o kinie coming of age, kulturowym tle współczesnej Norwegii oraz komiksie „Fallteknikk”, który stał się inspiracją dla filmu „Ninjababy”.
O filmie: Astronautka, degustatorka piwa, strażniczka leśna, a może autorka poczytnych komiksów? Ostatnią rzeczą, jaką można by zarzucić głównej bohaterce filmu imieniem Rakel (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp), jest brak pomysłu na siebie. Na długiej liście planów z pewnością nie ma jednak zajścia w ciążę. A już na pewno nie teraz. Zwłaszcza że dziewczyna wcale nie jest pewna, kto jest ojcem dziecka.
Kalina Kruszyńska – studentka III roku kulturoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego, praktykantka Kina Kosmos, szczególnie zainteresowana animacją i kinem autorskim. Oglądając filmy, zwraca uwagę na ich kulturowy kontekst oraz na to, jak wykorzystują obraz i dźwięk.
O filmie: Astronautka, degustatorka piwa, strażniczka leśna, a może autorka poczytnych komiksów? Ostatnią rzeczą, jaką można by zarzucić głównej bohaterce filmu imieniem Rakel (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp), jest brak pomysłu na siebie. Na długiej liście planów z pewnością nie ma jednak zajścia w ciążę. A już na pewno nie teraz. Zwłaszcza że dziewczyna wcale nie jest pewna, kto jest ojcem dziecka.
Kalina Kruszyńska – studentka III roku kulturoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego, praktykantka Kina Kosmos, szczególnie zainteresowana animacją i kinem autorskim. Oglądając filmy, zwraca uwagę na ich kulturowy kontekst oraz na to, jak wykorzystują obraz i dźwięk.

Katowice 19.09.2025, g. 18:30
od 14.50 pln
Są tak niebezpieczni, że nie zawahają się użyć wszystkiego, co w kinie najgorsze!
Gdy kobieta traci narzeczonego podczas brutalnej napaści, w jej oczach zapala się ogień zemsty. Zamiast iść na terapię - sięga po nóż. Tak rozpoczyna się jej osobista krucjata przeciwko brutalnym draniom, których spotyka na swojej drodze. Jej ofiary giną jedna po drugiej w zaskakujących (i kompletnie nieprzemyślanych) okolicznościach. Równolegle brat zamordowanego chłopaka - policjant - prowadzi śledztwo, które zaprowadzi go w samo serce... gangu motocyklistów.
Motocyklowa szajka, pełna twardzieli z wąsami i imionami jak z kreskówki, to creme de la crème tego widowiska. Są źli, brudni, hałaśliwi, i wyglądają jakby właśnie wyszli z planu teledysku heavy metalowego z 1987 roku. Ich lider - w skórze i z nieodłącznym pazurem - jest tak przerysowany, że aż boli. Ale nie bardziej niż dialogi.
Produkcja „Dangerous Men” rozpoczęła się w latach 80. i trwała... 26 lat. Reżyser Jahangir Salehi (występujący tu jako John S. Rad), irański emigrant z ambicjami większymi niż budżet, samodzielnie napisał, wyreżyserował, zmontował i skomponował muzykę do filmu. Na koniec wynajął za własne pieniądze cztery kina w Los Angeles, by przez tydzień wyświetlały ten twór jego wyobraźni. Według legend, box office wyniósł całe 70 dolarów. Podczas seansu dowiecie się m.in.: – gdzie ukryć narzędzie zbrodni, gdy jest się zupełnie nagą, – że wystarczy broda, by twój rówieśnik wyglądał jak twój ojciec, – że istnieje taka dawka absurdu, która zabija, – i że jest prawda czasu... oraz prawda ekranu.
Obowiązkowa pozycja dla fanów „Gliniarza Samuraja” czy „Łącznika z Miami”. Będziecie krwawić z oczu, ale w dobry sposób!
Czym są Najlepsze z Najgorszych?
To pokazy różnorodnego kina klasy B – od starych, amerykańskich filmów sci-fi z kosmitami i latającymi spodkami wiszącymi na sznurkach, przez przebojowe kino akcji lat 80. z nieskazitelnymi bohaterami w ortalionowych dresach, po horrory z gumowymi potworami. Niskie budżety, absurdalne dialogi, kiepskie aktorstwo, nielogiczna fabuła, a także zaangażowanie i pasja autorów to tylko niektóre cechy wspólne najgorszych produkcji w historii kinematografii światowej, które prezentowane są na przeglądzie. Filmy Najlepsze z Najgorszych rozbudzają wśród widzą miłość do kina klasy B od 2015 roku. Dotychczas odbyło się kilkaset seansów i wydarzeń w ramach przeglądu. Pomysłodawczynią i programerką cyklu jest Monika Stolat, a organizatorem Nowa Aleksandria.
Więcej: www.najlepszeznajgorszych.pl
Gdy kobieta traci narzeczonego podczas brutalnej napaści, w jej oczach zapala się ogień zemsty. Zamiast iść na terapię - sięga po nóż. Tak rozpoczyna się jej osobista krucjata przeciwko brutalnym draniom, których spotyka na swojej drodze. Jej ofiary giną jedna po drugiej w zaskakujących (i kompletnie nieprzemyślanych) okolicznościach. Równolegle brat zamordowanego chłopaka - policjant - prowadzi śledztwo, które zaprowadzi go w samo serce... gangu motocyklistów.
Motocyklowa szajka, pełna twardzieli z wąsami i imionami jak z kreskówki, to creme de la crème tego widowiska. Są źli, brudni, hałaśliwi, i wyglądają jakby właśnie wyszli z planu teledysku heavy metalowego z 1987 roku. Ich lider - w skórze i z nieodłącznym pazurem - jest tak przerysowany, że aż boli. Ale nie bardziej niż dialogi.
Produkcja „Dangerous Men” rozpoczęła się w latach 80. i trwała... 26 lat. Reżyser Jahangir Salehi (występujący tu jako John S. Rad), irański emigrant z ambicjami większymi niż budżet, samodzielnie napisał, wyreżyserował, zmontował i skomponował muzykę do filmu. Na koniec wynajął za własne pieniądze cztery kina w Los Angeles, by przez tydzień wyświetlały ten twór jego wyobraźni. Według legend, box office wyniósł całe 70 dolarów. Podczas seansu dowiecie się m.in.: – gdzie ukryć narzędzie zbrodni, gdy jest się zupełnie nagą, – że wystarczy broda, by twój rówieśnik wyglądał jak twój ojciec, – że istnieje taka dawka absurdu, która zabija, – i że jest prawda czasu... oraz prawda ekranu.
Obowiązkowa pozycja dla fanów „Gliniarza Samuraja” czy „Łącznika z Miami”. Będziecie krwawić z oczu, ale w dobry sposób!
Czym są Najlepsze z Najgorszych?
To pokazy różnorodnego kina klasy B – od starych, amerykańskich filmów sci-fi z kosmitami i latającymi spodkami wiszącymi na sznurkach, przez przebojowe kino akcji lat 80. z nieskazitelnymi bohaterami w ortalionowych dresach, po horrory z gumowymi potworami. Niskie budżety, absurdalne dialogi, kiepskie aktorstwo, nielogiczna fabuła, a także zaangażowanie i pasja autorów to tylko niektóre cechy wspólne najgorszych produkcji w historii kinematografii światowej, które prezentowane są na przeglądzie. Filmy Najlepsze z Najgorszych rozbudzają wśród widzą miłość do kina klasy B od 2015 roku. Dotychczas odbyło się kilkaset seansów i wydarzeń w ramach przeglądu. Pomysłodawczynią i programerką cyklu jest Monika Stolat, a organizatorem Nowa Aleksandria.
Więcej: www.najlepszeznajgorszych.pl