
Inu–Oh (lektor)
Katowice 10.05.2025, g. 13:00
od 17.50 pln
Wyjątkowa azjatycka animacja pełna kolorów i dźwięków! Dzieło Masaaki Yuasy to musical anime, który wreszcie dotarł do Polski. Co by było, gdyby hip-hop, muzyka rockowa i festiwale muzyczne istniały w XIV-wiecznej Japonii?
Inu-Oh od urodzenia wygląda inaczej niż wszyscy. Rodzice zakrywają każdy centymetr jego ciała ubraniami, a twarz maską. Pewnego dnia Inu-Oh spotyka niewidomego chłopca o imieniu Tomona, który gra na biwie. Gdy Tomona zaczyna śpiewać i grać, Inu-Oh ze zdumieniem odkrywa, że ma w sobie niezwykły talent do tańca. I tak powstaje nierozłączny duet. Tomona i Inu-Oh zaczynają dzielić się swoimi talentami z publicznością. Ich występy szybko zyskują rozgłos i przyciągają tłumy. Tylko dlaczego tak naprawdę Tomona jest niewidomy, a Inu-Oh urodził się z takim wyglądem? Opowieść o legendarnym artyście z XIV-wiecznej Japonii, który przeciwstawił się losowi, by wykuć własne przeznaczenie.
Azjatycką „rock operę” Inu-Oh gramy w wersji z napisami (25.04 i 1.05) i z lektorem (27.04, 4.05 i 10.05), a jedyny seans na dużej Sali Nostromo odbędzie się 1 maja o godzinie 18:00 w ramach Roku z kinem Azji.
Inu-Oh od urodzenia wygląda inaczej niż wszyscy. Rodzice zakrywają każdy centymetr jego ciała ubraniami, a twarz maską. Pewnego dnia Inu-Oh spotyka niewidomego chłopca o imieniu Tomona, który gra na biwie. Gdy Tomona zaczyna śpiewać i grać, Inu-Oh ze zdumieniem odkrywa, że ma w sobie niezwykły talent do tańca. I tak powstaje nierozłączny duet. Tomona i Inu-Oh zaczynają dzielić się swoimi talentami z publicznością. Ich występy szybko zyskują rozgłos i przyciągają tłumy. Tylko dlaczego tak naprawdę Tomona jest niewidomy, a Inu-Oh urodził się z takim wyglądem? Opowieść o legendarnym artyście z XIV-wiecznej Japonii, który przeciwstawił się losowi, by wykuć własne przeznaczenie.
Azjatycką „rock operę” Inu-Oh gramy w wersji z napisami (25.04 i 1.05) i z lektorem (27.04, 4.05 i 10.05), a jedyny seans na dużej Sali Nostromo odbędzie się 1 maja o godzinie 18:00 w ramach Roku z kinem Azji.

PRZEDPREMIERA: Wrócicie do siebie
Katowice 10.05.2025, g. 18:20
od 14.50 pln
Przewrotna komedia romantyczna...
A gdyby tak koniec nie musiał być gorzki i oznaczać wyłącznie pożegnania? Gdyby oznaczał nowy początek? To pytanie prawie filozoficzne, ale bez obaw: Wrócicie do siebie to film lekki (choć niepozbawiony melancholii), w którym refleksje odbywają się podczas rozmów ze znajomymi, tuż przed snem albo po domowym seansie klasycznego hollywoodzkiego romansu.
Nagrodzone w Cannes, niezwykle inteligentne kino o związkach i przewrotny hołd oddany klasycznym hollywoodzkim komediom romantycznym. Bohaterami świetnie napisanego filmu Jonása Trueby są Ale i Alex – para z czternastoletnim stażem, która chce zorganizować imprezę celebrującą koniec ich związku, bo według nich lepiej jest świętować rozstania zwiastujące nowe początki niż banalne śluby, które i tak prędzej czy później przyniosą koniec… Dzięki niezwykłej ekranowej chemii Itsaso Arany i Vito Sanza dostajemy czuły portret portret ludzi wciąż w sobie zakochanych, ale z każdym dniem oddalających się od siebie.
A gdyby tak koniec nie musiał być gorzki i oznaczać wyłącznie pożegnania? Gdyby oznaczał nowy początek? To pytanie prawie filozoficzne, ale bez obaw: Wrócicie do siebie to film lekki (choć niepozbawiony melancholii), w którym refleksje odbywają się podczas rozmów ze znajomymi, tuż przed snem albo po domowym seansie klasycznego hollywoodzkiego romansu.
Nagrodzone w Cannes, niezwykle inteligentne kino o związkach i przewrotny hołd oddany klasycznym hollywoodzkim komediom romantycznym. Bohaterami świetnie napisanego filmu Jonása Trueby są Ale i Alex – para z czternastoletnim stażem, która chce zorganizować imprezę celebrującą koniec ich związku, bo według nich lepiej jest świętować rozstania zwiastujące nowe początki niż banalne śluby, które i tak prędzej czy później przyniosą koniec… Dzięki niezwykłej ekranowej chemii Itsaso Arany i Vito Sanza dostajemy czuły portret portret ludzi wciąż w sobie zakochanych, ale z każdym dniem oddalających się od siebie.

PRZEDPREMIERA: Wszystkie odcienie światła
Katowice 10.05.2025, g. 20:15
od 14.50 pln
Indyjski dramat, który swoją poetyckością poruszył widzów na całym świecie. Hinduska reżyserka Payal Kapadia przedstawia feministyczną wizję, zmieniając nasze rozumienie hinduskiego kina. Przedpremiery w Kinie Kosmos: 4 i 10 maja!
„Wszystkie odcienie światła” to zdobywca Grand Prix na festiwalu w Cannes i pierwszy od trzydziestu lat indyjski tytuł w canneńskim konkursie. Uznany najwybitniejszym filmem roku przez czołowe stowarzyszenia amerykańskich krytyków, fabularny debiut Payal Kapadii uwodzi zmysłową atmosferą, lirycznym tonem i poetyckim stylem narracji. To malowany granatem monsunowego nieba i błękitem folii chroniącej przed deszczem uliczne stoiska, fascynujący portret Mumbaju, blues dla samotnych w miejskim tłumie, a przede wszystkim opowieść o współczesnych Indiach widzianych oczami trzech kobiet. I rzecz o kobiecej solidarności w świecie, który chciałby je poróżnić.
Bohaterki Kapadii należą do różnych pokoleń. Najstarsza Parvaty straciła męża, a wraz z nim dach nad głową. Mąż Prabhy wyjechał za pracą, pozostawiając ją zdaną tylko na siebie, tęskniącą za bliskością. Tylko młodziutka Anu kogoś ma, ale musi ukrywać miłość, której nie akceptują jej rodzice. Trzy kobiety opiekują się sobą w pełnej kontrastów metropolii, w której egzystują obok siebie nędza i piękno, chciwość i troska, pragnienia i zakazy. „Wszystkie odcienie światła” wprowadzają w świat aranżowanych małżeństw, religijnych podziałów, patriarchalnych tradycji, klasowych różnic, drapieżnej gentryfikacji. Subtelnie i z wyczuciem eksplorują intymny kobiecy mikrokosmos.
Choć osadzone w konkretnej rzeczywistości, „Wszystkie odcienie światła” przywołują marzenia i tęsknoty aktualne nie tylko pod deszczowym niebem Mumbaju. Tym łączącymi dramat, romans i feministyczny głos filmem Payal Kapadia umacnia swoją pozycję jednej z najciekawszych autorek współczesnego kina.
„Wszystkie odcienie światła” to zdobywca Grand Prix na festiwalu w Cannes i pierwszy od trzydziestu lat indyjski tytuł w canneńskim konkursie. Uznany najwybitniejszym filmem roku przez czołowe stowarzyszenia amerykańskich krytyków, fabularny debiut Payal Kapadii uwodzi zmysłową atmosferą, lirycznym tonem i poetyckim stylem narracji. To malowany granatem monsunowego nieba i błękitem folii chroniącej przed deszczem uliczne stoiska, fascynujący portret Mumbaju, blues dla samotnych w miejskim tłumie, a przede wszystkim opowieść o współczesnych Indiach widzianych oczami trzech kobiet. I rzecz o kobiecej solidarności w świecie, który chciałby je poróżnić.
Bohaterki Kapadii należą do różnych pokoleń. Najstarsza Parvaty straciła męża, a wraz z nim dach nad głową. Mąż Prabhy wyjechał za pracą, pozostawiając ją zdaną tylko na siebie, tęskniącą za bliskością. Tylko młodziutka Anu kogoś ma, ale musi ukrywać miłość, której nie akceptują jej rodzice. Trzy kobiety opiekują się sobą w pełnej kontrastów metropolii, w której egzystują obok siebie nędza i piękno, chciwość i troska, pragnienia i zakazy. „Wszystkie odcienie światła” wprowadzają w świat aranżowanych małżeństw, religijnych podziałów, patriarchalnych tradycji, klasowych różnic, drapieżnej gentryfikacji. Subtelnie i z wyczuciem eksplorują intymny kobiecy mikrokosmos.
Choć osadzone w konkretnej rzeczywistości, „Wszystkie odcienie światła” przywołują marzenia i tęsknoty aktualne nie tylko pod deszczowym niebem Mumbaju. Tym łączącymi dramat, romans i feministyczny głos filmem Payal Kapadia umacnia swoją pozycję jednej z najciekawszych autorek współczesnego kina.